Zielone odpowiedzi na nasze pytania – cz.1
Ponad tydzień temu wysłaliśmy 25 „zielonych” pytań do kandydatek i kandydatów na stanowisko prezydenta Bydgoszczy. Pytaliśmy m.in. co z kąpieliskiem w Parku Centralnym, poparciem dla utworzenia Parku Narodowego Puszczy Bydgoskiej, budową portu multimodalnego w Emilianowie i czy powinny zostać zwiększone kary za nielegalną wycinkę. Prosiliśmy o odpowiedź w terminie do 2 kwietnia. W tym czasie odpowiedział Rafał Bruski i Joanna Czerska -Thomas. Ich odpowiedzi na pierwszą część pytań publikujemy poniżej.
1. Jeżeli zostanie Pan/Pani prezydentem/prezydentką, co Pan/Pani zrobi by wprowadzić Bydgoskie Standardy Zieleni, które od dwóch lat czekają na wdrożenie?
Rafał Bruski: Standardy Zieleni w Bydgoszczy są już wprowadzone zarządzeniem. Zostały opracowane przy wsparciu Zespołu ds. Zieleni, w skład którego weszło ponad 40 osób reprezentujących różnorodne środowiska. W skład tego zespołu weszli przedstawiciele organizacji pozarządowych, urzędnicy, naukowcy oraz specjaliści-praktycy zajmujący się zielenią, a także organizacje pozarządowe związane z rozwojem miasta i aktywizacją mieszkańców, w tym mieszkańcy Bydgoszczy.
Dzięki ich zaangażowaniu udało się stworzyć kompleksowe i rzetelne wytyczne, które staną się podstawą dla działań mających na celu zwiększenie zieleni miejskiej i stosowanie dobrych praktyk w tym zakresie. Ten dokument będzie mieć decydujący wpływ na utrzymanie i projektowanie nowych terenów zielonych, a także na lepszą ochronę drzew i innych roślin podczas inwestycji.
Warto jednak podkreślić, że w ostatnich latach większość z opisanych rozwiązań zostało już zastosowanych w praktyce przy rewitalizacji terenów zielonych, między innymi w parkach J. Kochanowskiego, Ludowym, Wolności, na Wzgórzu Dąbrowskiego oraz na terenach nad Wisłą w Starym Fordonie.
Joanna Czerska-Thomas: Po prostu je wdrożę.
2. Bydgoszcz to ostatnie z 10 największych miast w Polsce, w którym nie ma rezerwatu (Wrocław jest w trakcie ustanawiania). Mamy tylko dwa użytki ekologiczne. Czy będzie Pan/Pani działać na rzecz wprowadzenia kolejnych form ochrony przyrody w Bydgoszczy?
Rafał Bruski: Oczywiście. Warto jednak zaznaczyć, że rezerwaty przyrody stanowią obszary wyłączone z użytkowania, dedykowane ochronie środowiska naturalnego. Dlatego też forma ta wymaga od samorządu bardziej powściągliwego podejścia do działań inwestycyjnych, niż aktywnej ingerencji. Mamy oczywiście otwarte podejście do wspierania inicjatyw tego typu na obszarach wskazanych przez ekspertów, o ile istnieją ku temu odpowiednie podstawy. Jednakże warto podkreślić, że ustanowienie rezerwatu następuje poprzez zarządzenie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, a nie przez samorząd lokalny.
Joanna Czerska-Thomas: Jestem na tak. Wcześniej jednak wraz z organizacjami i nadleśnictwami ustalimy strategię.
3. Czy jest Pan/Pani za utworzeniem kąpieliska w Parku Centralnym?
Rafał Bruski: Tak, ale w sposób, który w maksymalny sposób wykorzystuje istniejący drzewostan, skupiając się na zachowaniu jego walorów. Realizacja kąpieliska w Parku Centralnym jest jedną z najbardziej oczekiwanych inwestycji, dlatego zlecono jego projektowanie. Od samego początku nasze działania skierowane są ku wykorzystaniu istniejącej zieleni w najbardziej efektywny sposób. Współpraca z projektantami stanowi duże wyzwanie, gdyż tradycyjnie kąpieliska kojarzą się z piaszczystymi plażami, podczas gdy my dążymy do stworzenia bardziej naturalnego otoczenia.
Pamiętam czasy, gdy wielu mieszkańców Bydgoszczy spędzało upalne letnie dni nad Brdą, najchętniej na zielonych polanach wśród drzew. Z tego względu istotną częścią naszego projektu jest zachowanie walorów przyrodniczych tego terenu. Warto również podkreślić, że Bydgoszcz otrzymała zewnętrzne dofinansowanie na realizację tego zadania, co dodatkowo umożliwia nam skupienie się na zachowaniu istniejącego ekosystemu podczas budowy kąpieliska.
Joanna Czerska-Thomas: Bydgoszcz zasługuje na kąpielisko w centrum, takim miejscem powinien być teren Astorii. Otwarte baseny czekają na swoją kolej remontu i przywrócenia ich do okresu świetności sprzed kilku dekad, w ich sąsiedztwie można również planować naturalne kąpielisko nad Brdą.
4. Czy popiera Pan/Pani utworzenie Parku Narodowego Puszczy Bydgoskiej?
Rafał Bruski: Oczywiście, zgadzam się z tym stanowiskiem. Jednakże, uważam, że konieczne jest ustalenie klarownych granic oraz odpowiedzialne podejście do realizacji przyszłych inwestycji strategicznych. Patrząc na to szerzej, należy uwzględnić takie projekty jak rozbudowa lub modernizacja linii kolejowych, budowa drogi ekspresowej S10 oraz rozwój sąsiedztwa Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. Wierzę, że istnieje sposób, aby skutecznie połączyć ochronę środowiska naturalnego z dalszym rozwojem naszego miasta i regionu. Na przykład, utworzenie parku narodowego z pewnością wzmocniłoby nasz potencjał turystyczny, co mogłoby być korzystne dla naszego regionu w dłuższej perspektywie czasowej.
Joanna Czerska-Thomas: Tak.
5. Czy popiera Pan/Pani budowę portu multimodalnego w Emilianowie?
Rafał Bruski: Ta inwestycja ma bardzo duże znaczenie nie tylko dla naszego miasta, lecz także dla rozwoju całego regionu. Miasto aktywnie włączyło się w inicjatywę tworzenia intermodalnego portu w Emilianowie. Bydgoski Park Przemysłowo-Technologiczny, we współpracy z innymi podmiotami, podejmuje starania w celu stworzenia nowoczesnego terminala kolejowo-drogowego. Jestem świadomy, że terminal będzie sąsiadował z Puszczą Bydgoską. Jednakże wybór tej lokalizacji nie jest przypadkowy, lecz wynika z serii szczegółowych analiz i badań.
Joanna Czerska-Thomas: Tak, bo to:
– szansa na rozwój gospodarczy regionu i dla kraju
– transport śródlądowy jest tańszy od innych dziedzin na odcinku 200 km są to duże korzyści
– rozbudowa koniecznej infrastruktury dla każdej dziedziny transportu
– nowe miejsca pracy w logistyce w każdej dziedzinie transportu (kolejowy, śródlądowy, drogowy)
– mniejsza emisja CO2 ogólnie – ale lokalnie jakby nie było degradacja środowiska naturalnego poprzez wkroczenie infrastruktury. Wiąże się to jednak z wycinką. I tu należałoby się mocno przyjrzeć żeby dokonać cięć jedynie niezbędnych.
6. Ogród Botaniczny UKW to jeden z najciekawszych terenów zieleni w Bydgoszczy. Przez większą część roku jest niedostępny dla mieszkańców. Czy miasto powinno porozumieć się z uniwersytetem i dofinansować całoroczne otwarcie Ogrodu Botanicznego UKW?
Rafał Bruski: Miasto zdecydowanie wspiera bydgoskie uczelnie, przykładem czego jest szczególne wsparcie udzielane Uniwersytetowi Kazimierza Wielkiego. W ostatnich latach podejmowaliśmy szereg inwestycji, które znacząco zmieniły otoczenie Ogrodu Botanicznego UKW, obejmując rewitalizację ulicy Chodkiewicza oraz przebudowę placu przy zbiegu ulic Powstańców Wielkopolskich i Józefa Niemcewicza. Przed nami także planowana jest rewitalizacja skweru Władysława Woyniłłowicza.
Miasto zaangażowało się także w różne inicjatywy wspierające rozwój uczelni. Wśród nich wymienić należy przekazanie na rzecz UKW budynku dawnej szkoły podstawowej przy ulicy Poniatowskiego, budynku dawnej szkoły podstawowej przy placu Kościeleckich oraz części obiektów sportowych zlokalizowanych przy ulicy Sportowej, oraz budynku przy ulicy Przemysłowej. Dodatkowo, wsparliśmy finansowo remonty zabytkowych budynków należących do UKW, przyznając znaczne dotacje konserwatorskie. Warto podkreślić, że łączna wartość udzielonej pomocy przekroczyła dziesiątki milionów złotych.
Należy jednak zaznaczyć, że decyzje dotyczące najefektywniejszego wykorzystania tych nieruchomości pozostają w gestii samej uczelni.
Joanna Czerska-Thomas: Tak
7. Wykup gruntów pod parki i lasy miejskie – czy zamierza Pani/Pan zabezpieczyć w budżecie miasta środki na ten cel?
Rafał Bruski: Corocznie w budżecie miasta mamy zarezerwowane 4,5 mln złotych na wykup nieruchomości, w tym jeżeli będzie taka potrzeba na cel powstania nowych miejsc zieleni. W mojej ocenie musimy się przede wszystkim skupić na terenach, których miasto jest już właścicielem, które mają już przygotowane plany zagospodarowania. Podzielam tu zdanie bydgoszczan, że naszym zielonym priorytetem muszą być tereny nadrzeczne: bulwary nad Brdą i tereny zielone wokół Kanału Bydgoskiego.
Przygotowując nowe lub aktualizując miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego miasto bierze pod uwagę wykorzystanie miejskich zasobów na cele „zielonych przestrzeni” dla mieszkańców.
Joanna Czerska-Thomas: Tak
8. Czy jest Pani / Pan za ulgą podatkową (lub jakąś formą subwencji) dla właścicieli działek, na których rośnie starodrzew?
Rafał Bruski: Być może jest to kierunek warty rozważenia, jednakże z pewnością wiąże się to z dyskusją oraz wymaga szczegółowej analizy skali oraz potencjalnych skutków finansowych.
Joanna Czerska-Thomas: Ciekawe rozwiązanie. Proszę o rozwinięcie, czemu miałoby to służyć?
Wyjaśnienie MODrzew: Często wycinane są duże drzewa rosnące na prywatnych posesjach. W ich miejsce sadzone są co najwyżej karłowate drzewka i krzewy. Zmienia się krajobraz. Na osiedlach dominują małe krzewy, ozdobne kamyczki i polbruk. Subwencja lub ulga mogłaby w jakimś stopniu zachęcać właścicieli działek do zachowania drzewostanu. A wiadomo jakie korzyści (dla ogółu społeczności) przynosi duże drzewo (magazynuje wodę, oczyszcza, chłodzi, bioróżnorodność, ptactwo itd). Skoro zachęca się do zbierania wody deszczowej (są dofinansowania), zaraz będziemy musieli panele słoneczne zakładać, to czemu nie zastosować jakiejś formy zachęty dla osób które zachowają u siebie duże drzewa. Tym trzeba było się w pierwszej kolejności zająć. |
9. Stary Kanał – czy (a jeśli tak to kiedy) podejmie Pan/Pani działania na rzecz wpisania Parku nad Starym Kanałem do rejestru zabytków?
Rafał Bruski: Stary Kanał Bydgoski jest już objęty ochroną konserwatorską. Pracujemy teraz nad uznaniem fragmentu Kanału Bydgoskiego za pomnik historii. To niezbędny krok, który pozwoli następnie starać się o wpis na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Taki status jeszcze bardziej wzmocniłby turystyczny potencjał miasta, a także ułatwia pozyskiwanie zewnętrznych funduszy. W ciągu ostatnich lat zleciliśmy szereg inwestycji, dzięki którym kanał i sąsiadujące z nim tereny znów stają się wizytówka miasta i zachęcają do rekreacji.
Joanna Czerska-Thomas: Zdecydowanie tak.
10. Drzewo, czy parking? Czy Pani/Pana zdaniem, wzdłuż ulic w centrum miasta powinny rosnąć drzewa, czy należy poszerzyć ulice i zabezpieczyć miejsca parkingowe?
Rafał Bruski: W centrum Miasta powinno być jak najwięcej zieleni. Konsekwentnie pracujemy nad tym by zazieleniać kolejne przestrzenie. Więcej zieleni zyska plac Wolności, konsekwentnie realizujemy program odtwarzania śródmiejskich alei, które kiedyś były wizytówką Bydgoszczy. Planujemy też zacząć pracę nad zmianami w obrębie Starego Portu, by ta ulica w funkcjonalny i spójny sposób połączyła zrewitalizowane bulwary. Z pewnością wykorzystamy przy tych zadaniach nasze nowe Standardy Zieleni. Parkingi powinny powstawać przede wszystkim na osiedlach z blokami z lat 60. I 70. XX wieku, gdzie ich rzeczywiście brakuje. Ale nawet tam taka infrastruktura powinna powstawać zgodnie ze Standardami Zieleni. Nastąpi przeplatanie stanowisk postojowych nasadzeniami zieleni, urozmaicenie parkingów kompozycjami drzew i krzewów, co sprzyja eliminowaniu wielkopowierzchniowych, utwardzonych powierzchni parkingowych, które w znaczącym stopniu wpływają na efekt przegrzewania miasta i tworzą niepożądany wizualny efekt. Jednocześnie warto zauważyć, że od kilku lat w ramach prowadzonych inwestycji rewitalizacyjnych miasto ogranicza ruch kołowy i liczbę miejsc parkingowych w ścisłym centrum. Ma to związek m.in. z budową nowoczesnych parkingów wielopoziomowych na obrzeżach śródmieścia.
Joanna Czerska-Thomas: Drzewa.
11. Park kieszonkowy czy teren pod działalność usługową? Czy poprze Pani/Pan tworzenie parków kieszonkowych?
Rafał Bruski: Oczywiście, że będziemy wspierać powstawanie nowych miejsc zielonych na osiedlach w Bydgoszczy. Tym bardziej, że sporo inwestycji tego typu już zrealizowaliśmy. Niewielkie skwery i parki zrealizowaliśmy m.in. przy al. Mickiewicza, na Kapuściskach, Jachcicach czy Piaskach. Naszym celem jest stworzenie parków kieszonkowych, które będą stanowić oazę spokoju i przyjemności dla mieszkańców. Nasze działania będą obejmować różnorodne zadania, w których kluczową rolę odegra nasadzenie krzewów i drzew, tworzenie łąk kwietnych oraz małej architektury. Chcemy, aby każde osiedle miało swój własny kawałek natury, który będzie sprzyjał relaksowi, aktywności fizycznej i integracji społecznej. Realizację tego typu zadań bardzo wzmocniła dekada funkcjonowania Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Zielone projekty bardzo często wygrywają głosowania i są konsekwentnie realizowane przez Miasto.
Joanna Czerska-Thomas: Zdecydowanie tak
12. Czy zamierza Pani/Pan zabezpieczyć większe środki w budżecie miasta na pielęgnację terenów zielonych (jemioła, podlewanie, zabezpieczanie, zbieranie śmieci przed koszeniem trawy, ochrona przed szkodnikami)?
Rafał Bruski: Jesteśmy w trakcie porządkowania finansowania samorządów przez nowy rząd. Naszym priorytetem jeśli chodzi o zwiększenie środków na bieżące utrzymanie miasta są transport publiczny oraz właśnie utrzymanie zieleni.
Joanna Czerska-Thomas: Jestem za elastycznymi umowami które pozwolą przesuwać środki np. niewykorzystane na odśnieżanie na działania które są w danym roku potrzebne.
13. Czy opowiada się Pani/Pan za zwiększeniem kar pieniężnych za nielegalną wycinkę drzew?
Rafał Bruski: Tak. Obecne kary są za niskie.
Joanna Czerska-Thomas: Tak.